- Aktualności -
Komentarz r.pr. E.Kozłowskiej – Kowalczuk w„Rzeczpospolitej”
Sprawa, którą opisała „Rzeczpospolita” w artykule „Przeprosiny za ujawniony adres” dotyczyła naruszenia dóbr osobistych Powoda przez Organy wymiaru sprawiedliwości. Dane osobowe Powoda nie zostały w sposób prawidłowy zanonimizowane w trakcie postępowania.
Zakaz umieszczania danych dotyczących miejsca zamieszkania i pracy pokrzywdzonego oraz świadka, o którym mowa w art. 148a k.p.k. dotyczy umieszczania w protokole oraz innych niż protokół dokumentach, które w swojej treści zawierają dane dotyczące miejsca zamieszkania lub pracy świadka i pokrzywdzonego poza przewidzianymi prawnie dopuszczalnie wyjątkami. Chodzi zatem o wszelkie możliwe dokumenty znajdujące się w aktach sprawy, zarówno stworzone przez organ prowadzący postępowanie (np. notatki urzędowe, notatki służbowe, wezwania, zawiadomienia, zwrotne potwierdzenia odbioru, nieodebrane przesyłki), jak i złożone przez strony (np. umowy, faktury, pisemne zawiadomienia o przestępstwie, pisemne wnioski dowodowe) lub innych uczestników (np. opinie biegłych).
Dokumenty z tymi danymi przechowuje się w załączniku adresowym do akt sprawy, w tej części, która zawiera dane, przeznaczonym wyłącznie do wiadomości organu prowadzącego postępowania. W samych aktach przechowuje się natomiast kserokopię dokumentu sporządzoną w ten sposób, że niemożliwe jest zapoznanie się z ww. danymi (obowiązek anonimizacji danych). Na płaszczyźnie karnoprawnej naruszenie obowiązku wyrażonego w komentowanym artykule stanowi względną podstawę odwoławczą, o której mowa w art. 438 pkt. 2 k.p.k. Ponadto tego typu zaniechanie ze strony Prokuratora może stanowić podstawę jego odpowiedzialności dyscyplinarnej.
Pokrzywdzony to poza ww. środkami może jak w stanie faktycznym i prawnym przedmiotowej sprawy wystosować pozew o ochronę dóbr osobistych i zadośćuczynienie.
Pełnomocnikiem pokrzywdzonego była r.pr. Ewelina Kozłowska – Kowalczuk z Działu Prawa dla Biznesu, dzięki której uznano materialnoprawne podstawy pozwu i stwierdzono, że doszło do naruszenia dóbr osobistych Powoda.
Komentarz r.pr. Eweliny Kozłowskiej Kowalczuk do artykułu „Przeprosiny za ujawniony adres”.