- Aktualności -
Wielki przełom w kwestii sprostowań
O mediach mówi się, że są czwartą władzą. Jest to całkiem słuszne stwierdzenie, zważając na fakt, że to właśnie one w głównej mierze kształtują opinię publiczną. Dlatego też prawo prasowe musi być dobrze uregulowane, w tym również sprostowania, które z dnia na dzień zyskują na popularności. Do tej pory jednak, mimo, że sprostowanie było uregulowane raptem w kilku przepisach, w sprawach o sprostowanie pojawiało się wiele wątpliwości.
W ostatnim czasie jednak Sąd Najwyższy wydał orzeczenie, które okazuje się być niemałą rewolucją w zakresie sprostowań. Temat ten rozwinął adw. Paweł Zieliński z Działu Postępowań Spornych w KKZ, w swoim artykule „Sprostowanie prasowe - kluczowy wyrok Sądu Najwyższego”, który ukazał się w „Rzeczpospolitej”.
Zmiany dotknęły przede wszystkim kwestii obowiązków redaktora naczelnego (w którego tytule prasowym opublikowano sporną wiadomość) na etapie przedprocesowym, który jest obligatoryjny. Musi on podjąć decyzję o publikacji sprostowania lub uzasadnioną odmowę jego publikacji. Do tej pory mógł skorzystać z milczącej odmowy opublikowania sprostowania. Pozostawało to jednak w sprzeczności z tzw. trybem naprawczym sprostowania.
Powyższa kwestia uległa zmianie w związku z najnowszym orzeczeniem SN. Inne zmiany w zakresie prostowań dotknęły np., terminu wydania decyzji odmownej. SN uznał także, że sąd rozpoznający sprawę o sprostowanie jest zobowiązany do badania z urzędu czy redaktor naczelny podniósł zarzuty wobec sprostowania w terminie.
Zachęcamy do lektury. Artykuł dostępny jest tutaj.