- Aktualności -
Pijani kierowcy bez samochodów
Nowe przepisy dotyczące konfiskaty samochodów pijanych kierowców wchodzą w życie już 14 marca 2024 r. Ich celem jest zdecydowane odstraszanie kierowców od prowadzenia pojazdów po spożyciu alkoholu. Temat bardzo szeroko omówiła adw. Urszula Piątkowska-Banach, Szef Praktyki Przestępczości Kryminalnej i Narkotykowej. Rozwinęła temat zarówno udzielając wypowiedzi na antenie TVP Info i Biznes24, Polsat News ale również w dwóch artykułach dla „Wprost” i „Forbes”.
Ekspertka wyjaśnia, że w aktualnym brzmieniu przepisów sąd będzie miał obowiązek orzec konfiskatę pojazdu już za samo prowadzenie samochodu w stanie nietrzeźwości przy zawartości alkoholu we krwi pijanego kierowcy od 1,5 promila lub 0,75 mg/dm3 w wydychanym powietrzu. Kierowcę mogą uratować od przepadku tylko wyjątkowe okoliczności.
Jeśli pijany kierowca spowoduje wypadek, w którym poszkodowana została inna osoba lub stworzy choćby zagrożenie katastrofą w ruchu sąd może orzec przepadek pojazdu, a powyżej 1 promila we krwi kierowcy będzie miał obowiązek go orzec.
Mec. Piątkowska-Banach dodaje, że sądy nie będą mogły orzec konfiskaty auta nie będącego w całości własnością nietrzeźwego kierowcy, ale zasądzą przepadek jego równowartości. Paradoksalnie w najlepszej sytuacji będą kierowcy zawodowi, prowadzący cudze pojazdy w czasie wykonywania czynności zawodowych lub służbowych – tu sąd będzie orzekał nawiązkę na rzecz Funduszy Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej w kwocie od 5.000 do 100.000 zł
Nowe przepisy budzą wiele kontrowersji, szczególnie z powodu nierówności w traktowaniu pijanych kierowców. Istnieje obawa, że konsekwencje karne będą zależały nie od okoliczności sprawy, a od wartości pojazdu, co może prowadzić do niesprawiedliwych sytuacji.
Mimo, że przepisy aktualnie funkcjonują, planowana jest nowelizacja, która ma na celu ich złagodzenie. Kiedy będziemy mogli się jej spodziewać?
Zachęcamy do zapoznania się z publikacjami naszej ekspertki: