- Aktualności -
Kary za naruszenia drogowe: zmiany konieczne?
Wypadek na trasie łazienkowskiej wciąż odbija się w mediach szerokim echem. Nie jest więc zaskakujące, że skłania to do refleksji na funkcjonującymi obecnie przepisami karnymi dotyczącymi wypadków drogowych. W wywiadzie dla TVN24 adw. Urszula Piątkowska-Banach, Szef Praktyki Przestępczości Kryminalnej i Narkotykowej omówiła kwestie związane z reakcjami sądów na poważne naruszenia przepisów drogowych.
Ekspertka podkreśliła, że obecny system karny powinien uwzględniać gradację kar w zależności od ciężkości przewinień, a dotychczasowe zakazy prowadzenia pojazdów, stosowane wobec sprawcy wypadku, nie były wystarczające. Mecenas zauważyła, że brakuje informacji o wcześniejszych orzeczeniach sądowych oraz rodzaju kar, które mogły zostać nałożone na niego w przeszłości. Ostatecznie, pomimo kilku zakazów, oskarżony nie był w stanie zmienić swojego zachowania, co doprowadziło do tragicznych skutków.
Pani mecenas wskazała również na problem skuteczności systemu karania kierowców, którzy rażąco łamią przepisy. Zwróciła uwagę na potrzebę lepszej wykrywalności przestępstw drogowych, co wymagałoby odpowiedniej liczby funkcjonariuszy do przeprowadzania kontroli. Wspomniała, że obecną sytuację komplikuje niedobór policjantów oraz przeciążenie sądów, co wpływa na długość postępowań i opóźnienie reakcji na wykroczenia. Podkreśliła, że aby wprowadzone zmiany były skuteczne, konieczne jest nie tylko dostosowanie przepisów, ale również ich konsekwentne egzekwowanie w praktyce.